Maciej Zień to według mnie jeden z najlepszych projektantów
mody w Polsce. Jego marka kojarzy się z
perfekcyjnym wykonaniem, pięknem wyszukanych kreacji i tym co najbardziej lubię:
elegancją i luksusem. Bo kto z nas tego nie lubi. Dzisiejszy artykuł poświęcam
jego osobie i projektom.
Stworzył
Pan bardzo luksusową markę, która kojarzy się z elegancją i perfekcyjnym
wykonaniem. To wszystko, o czym może pomarzyć kobieta wybierając linię
projektancką. Na co jeszcze powinna zwrócić uwagę każda z nas, ponieważ nie
powinnyśmy kierować się tylko i wyłącznie euforią?
Kobiety, które decydują się przyjść do mnie na indywidualne zaprojektowanie sukienki najczęściej maja świadomość swojej sylwetki i urody, wiedzą w czym jest im dobrze i na co mogą sobie pozwolić. Bywa jednak i tak, ze niektórym Paniom kompleksy nie pozwalają odsłonić pewnych części ciała, ramion, nóg czy pleców, oczywiście często kompleksy te są bezpodstawne i wtedy proszę o odrobinę zaufania. Po zakończeniu szycia sukni, przy ostatniej, finalnej mierze w raz z odbiorem pojawia się właśnie euforia.
Czy zdradzi Pan komplement, który sprawił Panu największą przyjemność?
Najmilszy komplement to zaufanie jakim obdarzają mnie klientki oraz fakt, że przy każdej ważnej okazji do mnie wracają, z uśmiechem.
Jak na co dzień pielęgnuje Pan w sobie tę ogromną pasję?
Pielęgnuję ja przez cały dzień. 24 h. Projektowanie to moja pasja, która stała się pracą. Nigdy nie rozstaję się z pracą, bo absurdalnie praca daje mi szczęście i spełnienie.
Pomysły czasem przychodzą niespodziewanie, co Pan robi by nie umknęły?
Zapisuję je w postaci rysunków. Na kartkach, karteczkach, biletach, rachunkach, pudełeczkach itp. Jeśli tylko pomysł pojawia się w nieoczekiwanym momencie.
Jak bardzo wymagające są Pana
klientki? Może to Pan tworząc na zamówienie stara się być perfekcyjny w każdym
calu?Kobiety, które decydują się przyjść do mnie na indywidualne zaprojektowanie sukienki najczęściej maja świadomość swojej sylwetki i urody, wiedzą w czym jest im dobrze i na co mogą sobie pozwolić. Bywa jednak i tak, ze niektórym Paniom kompleksy nie pozwalają odsłonić pewnych części ciała, ramion, nóg czy pleców, oczywiście często kompleksy te są bezpodstawne i wtedy proszę o odrobinę zaufania. Po zakończeniu szycia sukni, przy ostatniej, finalnej mierze w raz z odbiorem pojawia się właśnie euforia.
Czy zdradzi Pan komplement, który sprawił Panu największą przyjemność?
Najmilszy komplement to zaufanie jakim obdarzają mnie klientki oraz fakt, że przy każdej ważnej okazji do mnie wracają, z uśmiechem.
Jak na co dzień pielęgnuje Pan w sobie tę ogromną pasję?
Pielęgnuję ja przez cały dzień. 24 h. Projektowanie to moja pasja, która stała się pracą. Nigdy nie rozstaję się z pracą, bo absurdalnie praca daje mi szczęście i spełnienie.
Pomysły czasem przychodzą niespodziewanie, co Pan robi by nie umknęły?
Zapisuję je w postaci rysunków. Na kartkach, karteczkach, biletach, rachunkach, pudełeczkach itp. Jeśli tylko pomysł pojawia się w nieoczekiwanym momencie.
Perfekcyjne wykonanie to jedna z zasad mojego Atelier, nie ma mowy o kompromisach!
Co sezon w modzie zauważa się coś co już znaliśmy kilka sezonów wcześniej. Czy to dobry pomysł żeby wracać do tego co już było? Karl Lagerfeld powiedział, że w modzie było już wszystko. Aktualnie powinniśmy cieszyć się z tego co projektantom udaje się stworzyć, przekładając to co już było na język teraźniejszości. Właśnie tak powinniśmy się na to zapatrywać.
Czy młode pokolenie polaków dobrze radzi sobie z modą? Na pewno coraz lepiej. Oczywiście mówię o ludziach, którzy interesują się modą, bo trudno jest mi oceniać ludzi, którym moda jest do niczego niepotrzebna. Ludzie, którzy chcą wyglądać modnie – wyglądają światowo! Uważam, że w tej kwestii jako naród nie mamy się czego wstydzić. Coraz częściej widuje się odważnie ubranych ludzi na ulicy. Kilka sezonów temu na ulicach widać było, że ludziom brakuje odwagi w kwestii ubioru. Bardzo dynamicznie rozwija się moda męska. Przestaje obowiązywać strój klasyczny, a coraz częściej widać młodych mężczyzn, którzy bawią się stylem i wychodzi im to bardzo dobrze.
( wywiad: Izabella Jabłonowska, Krzysztof Malinowski )
Uważam że projekty Macieja Zieńa są godne pochwały i śmiało można go nazwać jednym z najlepszych przedstawicieli Polskiej mody.
Ps. Przy okazji chciałam podziękować Remikowi z http://fashionrj.blogspot.com/ , który opisał nasze spotkanie z Ewą Minge. Dokładne relacje z tego spotkania na jego blogu a ja wrzucam puki co zdjęcie.
Niedługo ruszy strona na Facebooku mojego bloga. Pozdrawiam Varla
świetny wywiad, kreacje świetne, przedostatnia chyba najlepsza. WOW! zazdroszczę spotkania z P. Minge :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam suknie od zienia..
OdpowiedzUsuńNie mogłem się doczekać nowego posta xD
OdpowiedzUsuńUwielbiam Maćka Zienia, jest on bardzo utalentowany. Jego ubrania to klasyka połączona z nutką ekstrawagancji. Też pamiętam jak czekaliśmy na Evkę. Na prawdę Dominika super post i czekam na więcej :)
Bardzo ładne te sukienki! Szczególnie spodobała mi się 2 ^^
OdpowiedzUsuńZapraszam również do mnie, jeśli blog się spodoba zapraszam do obserwacji! :-)
uwieklbiam jego projekty sukienki w ogole sa najlepsze ;)
OdpowiedzUsuńhehe oj tak pajaki to chyba anjgorsze stworzenia ;D
fajny blog, zapraszam http://makesomecolour.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńCudne :D
OdpowiedzUsuńFajna fotka z Ewą ;)
OdpowiedzUsuń